Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Obóz Bukowina 2

Piątek, 13 maja 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, w grupie
Km: 47.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:52 km/h: 25.18
Pr. maks.: 65.00 Temperatura: 10.0°C HRmax: 179179 ( 91%) HRavg 140( 71%)
Kalorie: 1219kcal Podjazdy: 900m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Drugi dzień obozu treningowego w Bukowinie. Od rana padało i było zimno, po wizycie w Termach i obiadokolacji udało się wpasować w okno pogodowe i trochę pojeździć. Z planowanych dwóch pętli wyszła tylko krótsza, dobre i to. Z ośrodka wczasowego tym razem pojechaliśmy w górę, dojechaliśmy do Bukowiny i zjechaliśmy do dolnego ronda. Na pierwszy ogień poszedł podjazd na Rzepiska, ciekawy podjazd z trudną końcówką, tego dnia wszystkie podjazdy jechałem mocno lub bardzo mocno. Po rozpoczęciu trudniejszej części podjazdu zostaliśmy we dwóch z Dominikiem. Na najstromszym fragmencie odjechałem i z przewagą dojechałem prawie do końca, gdybym się nie zatrzymał to może udałoby się dojechać samotnie do końca. Po podjeździe znowu czekaliśmy, nie byliśmy pewni gdzie jechać, po długim zjeździe, dojechaliśmy do miejscowości Łapsze Wyżne. W drodze do Trybsza czekała na nas kolejna przełęcz, niezbyt długi i trudny podjazd znowu podzielił grupę, po zjeździe nie odpuściliśmy i mocno dojechaliśmy do Trybsza w kolejności ja, Dominik, Mały, Piotr i Andrzej. Kolejny podjazd w planie to Czarna Góra. Początek łagodny a na koniec ścianka, zaskoczyło mnie trochę i jechałem na twardym biegu, długo jechaliśmy w trzech, Dominik, Mały i ja. W połowie trudniejszego odcinka Mały trochę odstał i na szczycie znowu byliśmy z Dominikiem na przodzie. Po niebezpiecznym zjeździe zaczekaliśmy na resztę. Mały pojechał główną drogą na Bukowinę a reszta w kierunku Jurgowa a następnie Brzegów. Na deser został nam ciekawy podjazd po niezbyt dobrej nawierzchni. Tym razem pojechałem bardzo mocno końcówkę i zostawiłem wszystkich w tyle. Po podjeździe już spokojnie do Bukowiny i przez Wierch Olszański do ośrodka. Gdyby nie późna pora pojechałbym jeszcze na Gliczarów.
https://www.strava.com/activities/574841659

komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ietyl
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 8206 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 10680 km
Evo 2 8398 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum