Wpisy archiwalne w miesiącu
Luty, 2018
Dystans całkowity: | 597.00 km (w terenie 3.00 km; 0.50%) |
Czas w ruchu: | 50:11 |
Średnia prędkość: | 24.20 km/h |
Maksymalna prędkość: | 53.00 km/h |
Suma podjazdów: | 3790 m |
Maks. tętno maksymalne: | 190 (97 %) |
Maks. tętno średnie: | 144 (73 %) |
Suma kalorii: | 21537 kcal |
Liczba aktywności: | 31 |
Średnio na aktywność: | 66.33 km i 1h 51m |
Więcej statystyk |
Trenażer 31
Niedziela, 11 lutego 2018 Kategoria Trenażer, Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 170170 ( 87%) | HRavg | 144( 73%) |
Kalorie: | 2707kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po około 12 godzinach regeneracji kolejny trening. Był to swojego rodzaju test i nie wyszedł najlepiej. Albo miałem słaby dzień albo mam problem z szybką regeneracją. Nad tym drugim jestem w stanie popracować ale słabszego dnia sobie nie wybieram. Początek jeszcze wyglądał nieźle, ale później już nogi zaczynały odmawiać posłuszeństwa. Puls szalał i momentami był za wysoki. Po 2 godzinach już robiłem krótkie przerwy na obniżenie pulsu. Wysiedziałem ponad trzy i pół godziny. Jeden z dłuższych treningów trenażerowych w czasie mojej przygody z rowerem. Dobrze, że teraz dzień odpoczynku na doprowadzenie organizmu do dobrego stanu i od wtorku znowu siła.
Trenażer 30
Sobota, 10 lutego 2018 Kategoria Trenażer, Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 162162 ( 83%) | HRavg | 130( 66%) |
Kalorie: | 1606kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy raz z uaktualnionymi strefami mocy i pulsu. Czasami jeszcze pomiar mocy nie jest zbieżny z pracą serca. Idealnie to nigdy nie wyjdzie ale jest lepiej niż przy poprzednich strefach. Trening wytrzymałościowy, 2 strefa i krótkie odcinki w strefie 3. Dobry trening i prognostyk na przyszłość.
Trenażer 29
Piątek, 9 lutego 2018 Kategoria Trenażer, Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 190190 ( 97%) | HRavg | 137( 70%) |
Kalorie: | 1063kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Trzeci test FTP podczas mojej przygody z pomiarem mocy. Po kilku dniach luzu i bez roweru byłem niemal całkowice wypoczęty. Warunki do testu praktycznie laboratoryjne i wynik wyszedł bardzo dokładny. Podczas 30 minutowej rozgrzewki zrobiłem 4 minutowe sprinty w 6 strefie mocy. Rozpocząłem od progu FTP i kolejno po 5,7 i 6 minutach zwiększałem obciążenie. Ostatnie dwie minuty już na maksa, na tyle ile pozwolił trenażer. Po tych 20 minutach byłem mocno ujechany i tętno długo spadało do niskich wartości. Po próbie czasowej pozostało 40 minut na jazdę w strefie 1, przez 10 minut jechałem w strefie 2 i dobrze rozkręciłem nogi po intensywnym wysiłku. Bardzo dobry wynik wyszedł, spory progres zwłaszcza, że nie robiłem żadnych treningów mających na celu podniesienie FTP. Podczas treningów siłowych powtórzenia były zbyt krótkie by wyraźnie wpłynąć na podniesienie progu FTP. Kolejny test będie za 7-8 tygodni już w terenie i tamten wynik będzie dopiero w pełni miarodajny. W najbliższym czasie wszystkie treningi będę przeprowadzał na trenażerze.
Siłownia 25
Czwartek, 8 lutego 2018 Kategoria Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | 114114 ( 58%) | HRavg | 83( 42%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Ćwiczenia bez użycia ciężarów.
Basen 14
Środa, 7 lutego 2018 Kategoria Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Pływanie |
Odpoczynek.
Siłownia 24
Wtorek, 6 lutego 2018 Kategoria Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | 114114 ( 58%) | HRavg | 84( 43%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary |
Ćwiczenia bez użycia ciężarów.
Trenażer 28
Niedziela, 4 lutego 2018 Kategoria Trenażer, Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Jazda w strefach 1 i 2. Nogi po wczorajszym treningu nie całkiem zregenerowane. Szybko minął czas i kolejny tydzień zakończony. Teraz czas na kilka dni odpoczynku i kolejny test FTP. Spodziewam się lekkiego progresu.
Trening 11
Sobota, 3 lutego 2018 Kategoria Samotnie, Szosa, Trening 2018, Zima, 100-200
Km: | 101.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:01 | km/h: | 25.15 |
Pr. maks.: | 47.00 | Temperatura: | 0.0°C | HRmax: | 170170 ( 87%) | HRavg | 140( 71%) |
Kalorie: | 2908kcal | Podjazdy: | 520m | Sprzęt: Zimówka | Aktywność: Jazda na rowerze |
Ciężki dzień. Trochę przygód na trasie i w nagrodę wydłużona jazda do 4 godzin. Wyjeżdżając było -2 i słońce. Z czasem przejrzystość powietrza stawała się coraz gorsza. Chciałem sprawdzić kilka nowych dróg i udało się nawet pobłądzić. Pierwsza z dróg którymi jeszcze nie jechałem była w Kaniowie. Po wjeździe na nią nie wiedziałem, czy jadę po szosie czy terenie, niby mam błotniki i nie powinno być problemu to jednak zawróciłem i pojechałem inną także nową drogą. Później ciekawą trasą rowerową do Brzeszcz gdzie się zgubiłem i chcąc jechać bocznymi drogami musiałem skapitulować i wylądowałem na głównej. Skręciłem na Harmęże i od razu lepsza jazda, brak samochodów i nawet kiepska nawierzchnia nie przeszkadzała. Przegapiłem jeden skręt za co później zapłaciłem jazdą ruchliwą trasą na Tychy. Kiedy mogłem to zjechałem na ścieżkę rowerową. Myślałem, że przygody się skończyły. Kawałek za Bieruniem na prostej drodze strzeliła szprycha w przednim kole. Koło nie mieściło się w widełkach. Miałem dwie opcje, dzwonić po wóz serwisowy lub wymienić szprychę. Na szczęście miałem jedną szprychę pasującą do przedniego koła i dwie na tył. Wymiana była szybka i koło lekko biło. Dało się jechać i mogłem kierować się w kierunku Woli. Jazda od tego momentu była asekuracyjna. Przed Pszczyną zjechałem na mniej ruchliwą drogę i ominąłem całe miasto. By uniknąć problemów jakie spotkały mnie tydzień temu zatrzymałem się w sklepie i uzupełniłem zapasy jedzenia. Jechało się cały czas bardzo dobrze. Praktycznie nie wiało co miało swoje konsekwencje w postaci złej jakości powietrza. Najgorzej to wyglądało po "ciemnej" stronie Wisły. Na koniec czekał mnie podjazd, potwierdził on tylko, że forma jest w lesie. Z drugiej strony na treningi podjazdów i jazdę po górach przyjdzie dopiero czas. Przed domem 10 minutowa luźna jazda w strefie 1.
Fajna jazda, awarie się zdarzają, zwłaszcza w takim byle jakim sprzęcie. Szosy szkoda na takie warunki a przesiadka będzie dodatkową przyjemnością. Był to ostatni wyjazd w ten weekend. Wraca zima i w niedzielę pozostanie tylko trenażer. Minimum 2 godziny i kolejny dobry cykl zaliczony.
Fajna jazda, awarie się zdarzają, zwłaszcza w takim byle jakim sprzęcie. Szosy szkoda na takie warunki a przesiadka będzie dodatkową przyjemnością. Był to ostatni wyjazd w ten weekend. Wraca zima i w niedzielę pozostanie tylko trenażer. Minimum 2 godziny i kolejny dobry cykl zaliczony.
Trenażer 27
Piątek, 2 lutego 2018 Kategoria Trenażer, Zima
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | 103103 ( 52%) | HRavg | 118( 60%) |
Kalorie: | 211kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Spokojna jazda w strefie 1 na rozkręcenie nóg po treningu siłowym. Wszystko wskazuje na to, że w sobotę uda się pojeździć na zewnątrz. W planie ponad 3 godzinna jazda w strefach 1,2,3.
Miasto 3
Czwartek, 1 lutego 2018 Kategoria 50-100, blisko domu, Zima
Km: | 71.00 | Km teren: | 3.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
Kalorie: | 1410kcal | Podjazdy: | 500m | Aktywność: Jazda na rowerze |