Wpisy archiwalne w miesiącu
Grudzień, 2021
Dystans całkowity: | 298.00 km (w terenie 42.00 km; 14.09%) |
Czas w ruchu: | 46:14 |
Średnia prędkość: | 20.84 km/h |
Maksymalna prędkość: | 60.00 km/h |
Suma podjazdów: | 2590 m |
Maks. tętno maksymalne: | 177 (92 %) |
Maks. tętno średnie: | 155 (79 %) |
Suma kalorii: | 26024 kcal |
Liczba aktywności: | 32 |
Średnio na aktywność: | 42.57 km i 1h 26m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 16 grudnia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2022
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:40 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
161161 ( 82%) |
HRavg |
140( 71%) |
Kalorie: |
1249kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Triban 5 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Środa, 15 grudnia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2021
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
00:43 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
319kcal |
Podjazdy: |
m |
|
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Kolejny luźny dzień i okazja do ćwiczeń techniki pedałowania. Tym razem wysoka kadencja metodą ciągłą, przez około 40 minut mieliłem na kadencji około 100 w 1 strefie mocy na ciekawej trasie w aplikacji Bkool. Nogi były zajechane przed jazdą a po już jakby mniej, czas chyba odpocząć przed pierwszą dawką bazy tlenowej jaką planuję w ostatnim tygodniu roku.
Wtorek, 14 grudnia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2022
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:40 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
168168 ( 86%) |
HRavg |
131( 67%) |
Kalorie: |
820kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Triban 5 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Mocna jednostka siłowa zaaplikowana. Podobnie jak tydzień temu zafundowałem organizmowi wymagający trening siłowy składający się z dwóch serii powtórzeń z hantlami oraz dwóch serii interwałów na kadencji 55-65 i mocy 300 – 350 W. Rozgrzewka tym razem była dobra ale trening nie wyglądał już tak dobrze jak się spodziewałem. Czegoś brakowało i nie był to wyłącznie brak świeżości i zmęczenie odczuwalne już na starcie treningu. Zrealizowałem 100 % założeń treningowych ale końcówkę jechałem już na oparach. Już zapomniałem jak ciężkie są treningi siłowe na nogi, w moim przypadku to konieczne aby w sezonie cieszyć się przyjemną jazdą na podjazdach.
Poniedziałek, 13 grudnia 2021 Kategoria Miasto
Km: |
68.00 |
Km teren: |
9.00 |
Czas: |
03:21 |
km/h: |
20.30 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
-1.0°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
1674kcal |
Podjazdy: |
660m |
Sprzęt: Hercules |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Poniedziałek, 13 grudnia 2021 Kategoria Trenażer
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:00 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
462kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Triban 5 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Początek tygodnia oznaczał odpoczynek od treningu ale zdecydowałem się na przejażdżkę z ćwiczeniami poprawiającymi technikę pedałowania. Bardzo często miałem problemy przy takich ćwiczeniach i chciałem przełamać ten niechlubny trend. W pewnym sensie się to udało i całkiem nieźle technicznie wyglądała moja jazda z wstawkami kręcenia jedną nogą, przejście z jednej na drugą i powrót do kręcenia obiema nogami były już całkiem płynne ale problemy pojawiały się gdy próbowałem przejść z normalnej jazdy na jedną nogę, nie miało znaczenia czy była to lewa czy prawa kończyna, nad tym muszę jeszcze popracować.
Niedziela, 12 grudnia 2021 Kategoria Podsumowanie Tygodnia
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
|
min/km: |
|
Pr. maks.: |
|
Temperatura: |
°C |
HRmax: |
|
HRavg |
|
Kalorie: |
kcal |
Podjazdy: |
m |
|
|
Zdrowotnie był to lepszy tydzień niż poprzedni ale jakość treningów pozostawiała do życzenia. Mimo wszystko udało się w końcu pokręcić w rzeczywistych warunkach uwalniając się na moment od wirtualnej rzeczywistości. Na ten moment jestem zadowolony z treningów, ich jakości i efektów które już są widoczne. Bardzo rzadko wchodzę na wysokie tętna co rok temu było normą, organizm jako tako się regeneruje z czym tez zimą bywał problem, moce jakie jestem w stanie generować są bardzo dobre jak na grudzień. Brakuje tylko lepszego zdrowia aby wszystko szło w dobrą stronę. Może nowy rok przyniesie jakąś zmianę w tej kwestii, na co bardzo liczę.
Niedziela, 12 grudnia 2021 Kategoria Samotnie, Szosa, Zima, Zima 2022
Km: |
51.00 |
Km teren: |
1.00 |
Czas: |
02:09 |
km/h: |
23.72 |
Pr. maks.: |
49.00 |
Temperatura: |
-1.0°C |
HRmax: |
152152 ( 77%) |
HRavg |
128( 65%) |
Kalorie: |
1116kcal |
Podjazdy: |
350m |
Sprzęt: Evo 2 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Po ponad miesiącu udało się w końcu nieco pokręcić w realu. Mimo tego, że warunki były takie jakich nie lubię czyli zimno, wiatr i miejscami oblodzone, śliskie drogi to postanowiłem powalczyć z tymi demonami. Nieco czasu straciłem aby wydobyć zimowe ciuchy z głębi szafy, okazało się, że to co w tamtym roku było dobre, teraz jest za luźne a ważę ledwie 3 kilogramy mniej niż wówczas. Planu na trasę nie miałem ale szybko się znalazł, pojechałem dokładnie tymi samymi drogami co w ostatnich 2 latach podczas pierwszych treningów po przerwie. Za każdym razem jechałem na innym rowerze i w innych warunkach. Jazda na rowerze MTB była najlepszym pomysłem, niewysokie prędkości i dobrze trzymające przyczepność opony idealnie wpasowały się w istniejące warunki. Początkowo jechało mi się ciężko, po kilku minutach chciałem nawet zawrócić, głównym powodem były marznące dłonie mimo grubych rękawic. Z czasem jednak dyskomfort minął i jechało się nieco lepiej. Zaskoczony byłem swoją dyspozycją na podjazdach która była bardzo dobra jak na grudzień i długą przerwę od jazdy w realu. Ilość podjazdów była jednak dosyć duża i w końcówce już mnie brakowało. Przez moment myślałem nawet o wydłużeniu jazdy ale temperatura znacznie spadła i zaczęły mi marznąć dłonie, place u stóp i coś jeszcze, wróciłem więc do domu przed zapadającym zmrokiem. Na trasie pojawiło się sporo nowych asfaltów, widać, że dawno nie jeździłem bo dopiero teraz to zauważyłem.
Sobota, 11 grudnia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2022
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:00 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
177177 ( 90%) |
HRavg |
153( 78%) |
Kalorie: |
993kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Triban 5 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Drugi wyścig wirtualny w tym miesiącu. Tym razem wybrałem krótszą rywalizację na niezbyt wymagającej trasie i ruszyłem z 2 grupą. Nie byłem w stanie odpowiednio się rozgrzać ale coś pokręciłem przed startem, którego tym razem nie przespałem ale tempo od początku było bardzo mocne, za mocne jak dla mnie i szybko odpadłem od peletonu ale złapałem jakąś grupkę jadącą około 50 pozycji. Jechałem równo cały czas, nawet na zjazdach nie bardzo odpuszczałem bojąc się, że znowu zostanę. W drugiej połowie wyścigu stopniowo doganiałem zawodników i po chwili zrobiła się ponad 20 osobowa grupa i tak dojechaliśmy do finiszu. Po równiej jeździe na wyścigu odpuściłem sobie sprint o 30 miejsce na kresce, nie byłem ostatni z grupy a przy faktycznym finiszu byłbym w stanie przeskoczyć może 3 oczka wyżej. Wyższą niż ostatnio moc utrzymałem w czasie prawie 10 minut dłuższym. Z tego wyścigu już mogę być zadowolony, było lepiej jak ostatnim razem a to dopiero początek zimy i okazji do tego typu sprawdzianów będzie jeszcze sporo.
Piątek, 10 grudnia 2021 Kategoria Zima, Zima 2022
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
00:45 |
min/km: |
|
Pr. maks.: |
|
Temperatura: |
19.0°C |
HRmax: |
111111 ( 56%) |
HRavg |
68( 34%) |
Kalorie: |
76kcal |
Podjazdy: |
m |
|
Aktywność: Ciężary
|
Mimo wciąż złego samopoczucia
przystąpiłem do treningu siłowego. Wprowadziłem kilka zmian mających podnieść
jakość wykonywanych ćwiczeń. Na razie nie zauważyłem tego ale mając problem z utrzymaniem
ciężaru który jeszcze tydzień temu był optymalny ciężko oczekiwać cudów. Jestem
w stanie jednak wyciągnąć z tego treningu coś pozytywnego. Patrząc w ten sposób
każdy trening może być udany ale w moim przypadku dobry trening to taki który
przynosi efekty. Na razie dobrych efektów nie widać.
Czwartek, 9 grudnia 2021 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2022
Km: |
0.00 |
Km teren: |
0.00 |
Czas: |
01:22 |
km/h: |
0.00 |
Pr. maks.: |
0.00 |
Temperatura: |
22.0°C |
HRmax: |
176176 ( 90%) |
HRavg |
146( 74%) |
Kalorie: |
998kcal |
Podjazdy: |
m |
Sprzęt: Triban 5 |
Aktywność: Jazda na rowerze
|
Kolejny dzień wolny stał się faktem, z różnych powodów nie znalazłem czasu nawet na lekką przejażdżkę. Na tapecie był kolejny wymagający trening więc taki dzień był jak najbardziej wskazany. Przed treningiem czułem się źle, nie miałem sił na prawidłową rozgrzewkę i w zasadzie siadłem na trenażer bez odpowiedniego rozruchu. Ćwicząc w trybie ERG znowu miałem problem z utrzymaniem mocy, aby jechać wskazane Waty musiałbym po prostu przepychać korby z niską kadencją a to nie wchodziło w grę więc jechałem odrobinę za mocno. Trening zrealizowałem planowo ale jak na ten dzień był bardzo wymagający dla organizmu, nie miałem już czasu więc luźna jazda na koniec też nie była tak długa jak powinna. Najważniejsze, że udało się przystąpić do treningu i go zrealizować, ostatnio nie jest to takie oczywiste.