Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

Szosa

Dystans całkowity:181559.50 km (w terenie 620.00 km; 0.34%)
Czas w ruchu:6699:53
Średnia prędkość:26.86 km/h
Maksymalna prędkość:750.00 km/h
Suma podjazdów:2019407 m
Maks. tętno maksymalne:205 (179 %)
Maks. tętno średnie:198 (101 %)
Suma kalorii:3785132 kcal
Liczba aktywności:2673
Średnio na aktywność:67.92 km i 2h 31m
Więcej statystyk

Trening 10

Niedziela, 19 lutego 2017 Kategoria w grupie, Trening 2017, Szosa, Samotnie, 100-200
Km: 100.00 Km teren: 0.00 Czas: 04:01 km/h: 24.90
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 3.0°C HRmax: 165165 ( 84%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 1708kcal Podjazdy: 490m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
Planowałem maksimum 3 i pół godziny a wyszło trochę więcej i pierwsza setka w tym roku. Większość trasy były mokre drogi ale błotniki wykonały robotę i do domu wróciłem czyściutki. Wyjechałem z domu o 9, już wiedziałem, że ten trening nie będzie łatwy, nogi słabe, puls skaczący przy dosyć spokojnej jeździe nawet do 160. Będąc w Studzionce zmieniłem kierunek jazdy, miałem jechać na Pszczynę i Brzeszcze a pojechałem na Pawłowice. Później dojechałem do Jastrzębia i runda po mieście i przed 11 byłem pod McD. Nie planowałem treningu z klubem więc był to taki spontan. Oprócz mnie były jeszcze 3 osoby i spokojnym tempem pojechaliśmy w kierunku Bzia i Golasowic. Następnie przez Jarząbkowice i Bąków do Pruchnej. Rozdzieliliśmy się, koledzy pojechali w kierunku Zebrzydowic a ja w przeciwną stronę. Jechało się bardzo dobrze i postanowiłem jechać jeszcze w kierunku Skoczowa. Dojechałem do pierśćca i tam znowu zmiana trasy i kierunek Landek. Spokojnie jechałem do Międzyrzecza i tam na podjeździe nie potrzebnie szarpnąłem i tętno skoczyło od razu o 15 w górę. Ostatnie 5 km to już spokojna jazda. Bardzo udany trening, jeszcze sporo takich mnie czeka przed ćwiczeniem podjazdów. Dobrze, że mam teraz tydzień odpoczynkowy i następny wyjazd dopiero w piątek.
 https://www.strava.com/activities/871997337

Trening 9

Środa, 15 lutego 2017 Kategoria Trening 2017, Szosa, Samotnie, 50-100
Km: 59.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:15 km/h: 26.22
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: 6.0°C HRmax: 163163 ( 83%) HRavg 136( 69%)
Kalorie: 1070kcal Podjazdy: 290m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
Miałem trochę więcej wolnego czasu i pogoda zachęcała do jazdy to pojechałem. Trening typowo tlenowy, nogi po wczorajszym treningu jeszcze nie doszły do siebie i dosyć ciężko się jechało. Pogoda w końcu wiosenna i niech już tak zostanie bo trzeba wyjeździć jak najwięcej godzin w tlenie by móc rywalizować na długich dystansach. Kolejny trening na powietrzu dopiero w niedzielę. 
https://www.strava.com/activities/867285945

Trening 7

Sobota, 11 lutego 2017 Kategoria Trening 2017, Szosa, Samotnie, 0-50
Km: 45.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:50 km/h: 24.55
Pr. maks.: 55.00 Temperatura: -1.0°C HRmax: 165165 ( 84%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 783kcal Podjazdy: 250m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
W końcu udało się wyjechać na zewnątrz. Noga nie podawała za dobrze, nie wiem czym to było spowodowane ale udało się zaliczyć niecałe 2 godziny.
https://www.strava.com/activities/862424051

Trening 6

Niedziela, 1 stycznia 2017 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2017
Km: 61.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:26 km/h: 25.07
Pr. maks.: 49.00 Temperatura: 1.0°C HRmax: 158158 ( 81%) HRavg 129( 66%)
Kalorie: 1491kcal Podjazdy: 310m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
Pierwszy trening w nowym roku. Pogoda zrobiła się ładna, jak wyjeżdżałem to było -3 stopnie, z każdym kilometrem robiło się cieplej, pomimo tego jechało się źle. Niby miałem sylwestra bez % ale inne atrakcje mnie trochę wybiły z równowagi. Wyjechałem z domu o 9:30 i już w Jasienicy miałem niespodziankę, zamknięta droga na odcinku 1km i przejechałem żółwim tempem po chodniku i dalej już bez problemów. W pierwszą stronę jechałem z wiatrem i mimo tego jechałem wolno. Po nawrocie z każdym kilometrem jechało się lepiej i pod koniec treningu nie byłem zmęczony ale nie chciałem wydłużać treningu, na dłuższe jazdy jeszcze przyjdzie czas.
https://www.strava.com/activities/817528802

Trening 5

Sobota, 31 grudnia 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2017, w grupie
Km: 76.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:57 km/h: 25.76
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: 0.0°C HRmax: 162162 ( 83%) HRavg 133( 68%)
Kalorie: 1633kcal Podjazdy: 350m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Trening 4

Niedziela, 11 grudnia 2016 Kategoria 50-100, Szosa, Trening 2017, w grupie
Km: 76.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:57 km/h: 25.76
Pr. maks.: 62.00 Temperatura: 8.0°C HRmax: 168168 ( 86%) HRavg 137( 70%)
Kalorie: 2206kcal Podjazdy: 840m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
Grupowy trening przy bardzo dobrej pogodzie. Trasa dosyć trudna, pomimo obaw czy dam radę przejechać cały dystans z grupą nie było tak źle. Pierwsze 30 km było pod wiatr, jazda po zmianach pozwalała zaoszczędzić trochę sił. Kolejne 30 km było z wiatrem, momentami brakowało mi przełożenia 42x12 nie pozwala jechać szybciej niż 40km/h po płaskim. Brak dobrego rytmu na podjazdach powodował, że tętno momentami skakało, starałem się nie przekraczać 170 i się udało. Ostatnie 15 km było pod mega silny wiatr i w końcówce jadąc już spokojnie prędkość spadła po 15km/h. Najważniejsze, że kolejny trening zaliczony na rowerze. Kolejny tydzień to będą ciężkie treningi siłowe na trenażerze i niedzielny dłuższy trening wytrzymałościowy. 
https://www.strava.com/activities/799237839

Trening 3

Sobota, 10 grudnia 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, Trening 2017
Km: 50.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:55 km/h: 26.09
Pr. maks.: 54.00 Temperatura: 10.0°C HRmax: 162162 ( 83%) HRavg 134( 68%)
Kalorie: 1166kcal Podjazdy: 320m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejny trening na szosie. Pogoda pozwoliła przeprowadzić dzisiejszy trening na zewnątrz. Jedynym przeciwnikiem był wiatr. Początek trasy pod wiatr i nie potrafiłem złapać optymalnego rytmu. Przed Skoczowem musiałem stanąć na przejeździe kolejowym, do tego wszystkie czerwone światła na trasie musiałem zaliczyć. Pomimo tego jestem zadowolony, pierwszy raz nie odcięło mi prądu na treningu, czyli wszystko idzie w dobrą stronę. Jutro trening w grupie.
https://www.strava.com/activities/798603659

Trening 2

Niedziela, 4 grudnia 2016 Kategoria 50-100, Samotnie, Szosa, Trening 2017
Km: 60.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:22 km/h: 25.35
Pr. maks.: 50.00 Temperatura: 0.0°C HRmax: 161161 ( 82%) HRavg 133( 68%)
Kalorie: 1434kcal Podjazdy: 270m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Trening 1

Sobota, 26 listopada 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, Trening 2017, Zima
Km: 47.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:50 km/h: 25.64
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: 7.0°C HRmax: 160160 ( 82%) HRavg 129( 66%)
Kalorie: 1191kcal Podjazdy: 250m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Zakończenie Sezonu 2016

Sobota, 15 października 2016 Kategoria 50-100, Szosa, Trening 2016, w grupie
Km: 92.00 Km teren: 0.00 Czas: 03:15 km/h: 28.31
Pr. maks.: 69.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 183183 ( 93%) HRavg 138( 70%)
Kalorie: 2559kcal Podjazdy: 1200m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Ostatni wyjazd przed planowaną przerwą od roweru. W tym roku muszę zrobić dłuższą przerwę i jeżeli stan zdrowia pozwoli to za miesiąc wracam do treningów. Pogoda do jazdy wymarzona, słonecznie i ciepło, idealne warunki do ostatniego ścigania. 
Trasa tegorocznego wyścigu na Zakończenie Sezonu trochę się różniła od zeszłorocznej i moim zdaniem nie była wcale bezpieczniejsza, było kilka niebezpiecznych miejsc i jedno szczególnie niewidoczne skrzyżowanie, dobrze, że ruch nie był zbyt duży bo mogłoby być niebezpiecznie. Do Dębowca dojechałem z Jarkiem, prawie cały czas z wiatrem i momentami mocniejszym tempem. Na starcie czekali już Darek i Andrzej a po 20 minutach dojechała reszta. 
Po starcie od razu wszyscy wyrwali do przodu, nie jechało mi się dobrze ale się trzymałem w grupie. Po pierwszej górce wyszedłem na czoło i dałem krótką zmianę, nie udało się rozciągnąć grupy i widząc, że za grupą zostały tylko 3 osoby byłem pewny, że mogę mieć problem obronić 1 miejsce w klasyfikacji. Obawy okazały się słuszne, w Międzyświeciu przed wiaduktem zostałem z tyłu, przytkało mnie i ciężko było utrzymać koło. Wyprzedziło mnie kilka samochodów i przed zjazdem miałem już sporą stratę do grupy, zjazd też powiększył stratę i kolejna górka która była dosyć łatwa, do połowy można było wjechać z rozpędu nie zbliżyła mnie do grupy. Dopiero w Kostkowicach na podjeździe byłem w stanie przyśpieszyć na tyle by złapać grupę, w międzyczasie już odpadły dwie osoby, po wjeździe na drogę do Dębowca jeszcze miałem startę, ale szybko ją nadrobiłem i na drugą rundę wjechałem już w grupie. Po pierwszych zmarszczkach zostało 6 osób w grupie i tak jechaliśmy przez prawie całą rundę. W Kostkowicach na górce lekko odjechałem reszcie i Kamil poprawił i była szansa odjechania ale wolałem nie ryzykować, nie czułem się aż tak mocny. Po wjeździe na 3 rundę został Tomek i jechaliśmy już w 5. Czułem, że jestem najsłabszy w tej grupie i nie chciałem się zbytnio wychylać ale kilka zmian dałem, nikt nie odstawał od grupy i trzeba było cały czas jechać czujnie. W Kostkowicach mocniej pociągnął Darek i od razu Jarek siadł mu na koło i po podjeździe było jakieś 100 metrów różnicy. W drodze do Dębowca różnica się utrzymywała, kiedy wiedziałem, że nie mogę liczyć na pomoc Kamila i Dominika pociągnąłem mocniej i w momencie zespawałem grupę razem. Czułem się o dziwo dobrze i postanowiłem od razu narzucić mocne tempo. Cały podjazd jechałem równo i mocno, ale jakaś rezerwa jeszcze była, czułem ciężkie oddechy kolegów za plecami i gdyby meta była trochę dalej to mógłbym to wygrać a Jarek wyszedł z koła przed kreską i ostatecznie byłem drugi. Wynik znacznie powyżej oczekiwań. Jak na końcówkę sezonu, ciągłe problemy zdrowotne i ogólne samopoczucie to mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość. 
Na przyszły sezon, o ile zdrowie pozwoli to szykują się spore zmiany, jedną z nich będzie licencja. Teraz pora na całkowity reset i powrót do pełnej sprawności zdrowotnej.
https://www.strava.com/activities/745448400

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 12550 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 15106 km
Evo 2 8672 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum