Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

0-50

Dystans całkowity:38107.50 km (w terenie 3213.00 km; 8.43%)
Czas w ruchu:1592:41
Średnia prędkość:23.16 km/h
Maksymalna prędkość:1414.00 km/h
Suma podjazdów:416728 m
Maks. tętno maksymalne:199 (100 %)
Maks. tętno średnie:185 (93 %)
Suma kalorii:796898 kcal
Liczba aktywności:1206
Średnio na aktywność:31.60 km i 1h 21m
Więcej statystyk

Rozruch

Sobota, 10 września 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, Trening 2016, w grupie
Km: 28.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:25 km/h: 19.76
Pr. maks.: 32.00 Temperatura: 25.0°C HRmax: 141141 ( 72%) HRavg 87( 44%)
Kalorie: 557kcal Podjazdy: 150m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Trening 86

Niedziela, 4 września 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: 28.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:09 km/h: 24.35
Pr. maks.: 56.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 160160 ( 82%) HRavg 129( 66%)
Kalorie: 875kcal Podjazdy: 650m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Spokojny trening w okolicy Karpacza, na dzień dobry wjazd na Orlinek, a właściwie jego ostatnie 2km, później zjazd do Miłkowa i przez Sosnówkę gdzie trochę pobłądziłem dojazd w kierunku Karpacza. Podjazd fajny, trochę dziurawy, dało się spokojnie jechać 16-20km/h bez zbytniego zmęczenia i szybko byłem na szczycie. Po poluzowaniu i nowemu przykręceniu korby już nie było z nią problemów, na blat znowu był problem wrzucić i całą trasę jechałem na traczy 39z. Na koniec zjazd inną drogą do Karpacza.
https://www.strava.com/activities/699738695

Nieudany trening

Wtorek, 30 sierpnia 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, Trening 2016
Km: 35.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:32 km/h: 22.83
Pr. maks.: 53.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 179179 ( 91%) HRavg 123( 63%)
Kalorie: 840kcal Podjazdy: 590m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Przepalenie

Sobota, 20 sierpnia 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 14.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:32 km/h: 26.25
Pr. maks.: 48.00 Temperatura: 22.0°C HRmax: 187187 ( 95%) HRavg 131( 67%)
Kalorie: 361kcal Podjazdy: 210m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Road Trophy 2016 etap 1

Sobota, 13 sierpnia 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 6.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:17 km/h: 21.18
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 191191 ( 97%) HRavg 183( 93%)
Kalorie: kcal Podjazdy: 330m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejna etapówka w moim wykonaniu, niestety znowu trochę pecha miałem i przez to nie zająłem zbyt wysokiego miejsca ale trudno, łatwo być nie może. Pogoda w tym roku dobra, prognozy straszyły deszczem ale tylko chwilę popadało. 
Pierwszy etap to od dwóch lat czasówka, w tym roku na nowej i moim zdaniem ciekawszej i trudniejszej trasie. Startowałem jako jeden z ostatnich co oznaczało mniej czasu na regenerację i przygotowanie do drugiego etapu na rundach.
Wystartowałem o 12:11 i od początku jechałem mocnym tempem, po około kilometrze musiałem się prawie zatrzymać z powodu traktoru który wyjechał na drogę z bocznej uliczki. Po tym krótkim zwolnieniu dalej już bez przeszkód, pierwszą ściankę w Koniakowie wjechałem na blacie i w połowie trasy wyprzedziłem Tomka startującego minutę wcześniej, przed kolejnym stromszym odcinkiem zrzuciłem na mniejszą tarczę i jechałem w równym rytmie, z tyłu nikt mnie nie gonił a z przodu też nikogo nie widziałem, łatwiejszy odcinek z dwoma zjazdami pokonałem bez problemów i na kolejnej ściance już czułem dobry czas, noga kręciła a dystans szybko mijał. Kiedy wjechałem na ostatni 2 kilometrowy odcinek którego nie znałem zaczynało lekko padać a im dalej tym droga mokrzejsza, przy mocniejszym wciśnięciu na pedały tylne koło się ślizgało i musiałem jechać na siedząco. Seria kilku ścianek i wypłaszczeń trochę mnie wymęczyła i z trudem pokonałem ostatnie kilkaset metrów do mety. Na kresce wyprzedziłem jeszcze zawodnika startującego kilka minut wcześniej niż ja i po 17 minutach i 1 sekundzie walki przejechałem przez matę. Dobry czas dał mi 6 miejsce w kategorii A i 12 w OPEN. Poziom w tym roku wysoki, 30 sekund gorszy czas dałby już miejsce gorsze o 15. Do zwycięzcy straciłem aż 1:39, kosmos. 
Po chwili odpoczynku zjechałem w lekkim deszczu do miejsca startu.
 https://www.strava.com/activities/674908356?segmen...

Przepalenie nogi przed Road Trophy

Piątek, 12 sierpnia 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 21.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:48 km/h: 26.25
Pr. maks.: 56.00 Temperatura: 17.0°C HRmax: 190190 ( 97%) HRavg 128( 65%)
Kalorie: 398kcal Podjazdy: 230m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Rozjazd

Niedziela, 24 lipca 2016 Kategoria Szosa, Samotnie, 0-50
Km: 46.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:54 km/h: 24.21
Pr. maks.: 58.00 Temperatura: 26.0°C HRmax: 148148 ( 75%) HRavg 107( 54%)
Kalorie: 813kcal Podjazdy: 350m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Nieudany trening

Środa, 6 lipca 2016 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa, w grupie
Km: 15.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:38 km/h: 23.68
Pr. maks.: 47.00 Temperatura: 18.0°C HRmax: 150150 ( 76%) HRavg 119( 61%)
Kalorie: 301kcal Podjazdy: 200m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Dojazd, rozgrzewka i powrót

Niedziela, 3 lipca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 42.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 830kcal Podjazdy: m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze

Czasówka Zameczek 2016

Niedziela, 3 lipca 2016 Kategoria 0-50, Samotnie, Szosa
Km: 2.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:08 km/h: 15.00
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 182182 ( 93%) HRavg 175( 89%)
Kalorie: 687kcal Podjazdy: 210m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Kolejna czasówka typu uphill czyli coś co lubię najbardziej, nastawiałem się na dobry czas ale coś nie wyszło, trudno innym razem będzie lepiej. Największą przeszkodą dzisiaj była pogoda, padało od rana i nie zanosiło się na poprawę a nie mając do dyspozycji samochodu musiałem jechać na start rowerem. Gdyby była ładna pogoda to nawet by mi to pasowało, dobra rozgrzewka przed startem. Udało się załatwić transport do Ustronia ale dalej już jechałem w deszczu. Zanim dojechałem na start to byłem cały przemoczony i wyziębiony. Mając do startu jeszcze godzinę schowałem się w samochodzie u kolegi i czekałem. Przed startem przestało padać i pojechałem na krótką rozgrzewkę, dojechałem do połowy Doliny Czarnej Wisełki i spowrotem, później jeszcze w okolicy startu i na tym tyle. Praktycznie nie byłem rozgrzany, nie moje warunki i wiedziałem, że będzie ciężko. Start wyszedł dobrze, od razu się wpiąłem i zacząłem jechać równym tempem, jechało się ciężko, nawet 20km/h nie pojawiło się na liczniku i nie potrafiłem wejść na właściwe obroty. Dopiero w połowie podjazdu jakoś lepiej zaczęło się jechać, jednak mając już prawie 5 minut przy górnej bramie nie miałem już szans na wynik. Od bramy jechałem równo i mocno, cały czas ponad 15km/h i ostatecznie czas 8:16 dający 5 miejsce w kategorii i 13 w OPEN. Cały czas stoję w miejscu, jakoś nie umiem wskoczyć na podium i do 10 w OPEN na Road Maraton. Chyba będę musiał kupić lżejszy rower i przyjeżdżać samochodem z trenażerem i wtedy może będzie lepiej. Ogólnie to dałem z siebie tyle ile mogłem i w sumie mogę ten weekend zaliczyć do udanych, może super wyników nie zrobiłem ale biorąc pod uwagę ilość treningów w ostatnim czasie i inne sprawy to jestem lekko zdziwiony, że obecnie tracę tylko "sekundy" do rywali z którymi w zeszłym sezonie przegrywałem nawet po kilkanaście minut. W następny weekend nie jadę żadnego wyścigu, muszę trochę dać odpocząć organizmowi przed kolejnymi ważnymi zawodami. Główne cele na drugą część sezonu to Klasyk Kłodzki, Road Trophy, Karpacz i czasówka na Równicę.

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7832 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum