Piotr92blog rowerowy

informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(13)

wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy PiotrKukla2.bikestats.pl

linki

Wpisy archiwalne w kategorii

blisko domu

Dystans całkowity:41420.00 km (w terenie 3359.00 km; 8.11%)
Czas w ruchu:1289:44
Średnia prędkość:22.48 km/h
Maksymalna prędkość:750.00 km/h
Suma podjazdów:455758 m
Maks. tętno maksymalne:198 (101 %)
Maks. tętno średnie:166 (83 %)
Suma kalorii:846872 kcal
Liczba aktywności:1196
Średnio na aktywność:34.63 km i 1h 18m
Więcej statystyk

Miasto

Poniedziałek, 31 lipca 2017 Kategoria blisko domu
Km: 137.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 2730kcal Podjazdy: 1200m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Rozjazd

Niedziela, 2 lipca 2017 Kategoria 50-100, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 17.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:49 km/h: 20.82
Pr. maks.: 40.00 Temperatura: 19.0°C HRmax: 129129 ( 66%) HRavg 96( 49%)
Kalorie: 308kcal Podjazdy: 200m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Szybki wieczorny rozjazd. Nogi bolą po całym weekendzie, niby nic takiego nie pokazałem a w nogach czuć, że było ciężko. Trzeba zapomnieć o tym weekendzie i skupić się na Klasyku Kłodzkim który jest kolejnym celem na ten sezon.
https://www.strava.com/activities/1064430119

Miasto

Piątek, 30 czerwca 2017 Kategoria 100-200, blisko domu
Km: 187.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 3730kcal Podjazdy: 2000m Aktywność: Jazda na rowerze

Rozjazd

Niedziela, 18 czerwca 2017 Kategoria 50-100, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 19.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:54 km/h: 21.11
Pr. maks.: 51.00 Temperatura: 21.0°C HRmax: 137137 ( 70%) HRavg 103( 52%)
Kalorie: 425kcal Podjazdy: 210m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Popołudniu wyjechałem na spokojny rozjazd. Wziąłem gorszy rower, jeden bidon i w palnie miałem się zatrzymać na coś do picia na trasie. Pojechałem na Jasienicę a później Jaworze. Tam spotkałem kolarza z grupy Skoczów Cycling Team. Kawałek jechaliśmy razem i w tym czasie zdążył ponarzekać na jednego z kolarzy Jas-Kółek, którego spotkał kiedyś na Salmopolu. Kiedy powiedział na jakim rowerze jeździ to od razu domyśliłem się o kogo chodzi i mu odpowiedziałem "Ten typ tak ma" i na tym koniec tematu. Kończąc temat to osoba o której mowa, narzeka na wszystko a chcąc mu coś doradzić lub pomóc to się obraża. Niech sobie jeździ jak chce i z kim chce ale niech nie opowiada głupot na tematy o których nie ma pojęcia. Nie chcę o nim źle mówić ale z jego podejściem to kolarza z niego nigdy nie będzie. Mi to też nie pozostaje obojętne, to wszytko wpływa na wizerunek drużyny.
Dalszą część trasy jechałem sam, niestety wszystkie miejsca gdzie mógłbym się czegoś napić były całkowicie pełne i duże kolejki więc pojechałem prosto do domu. Jutro odpoczynek a od wtorku kolejne treningi. Do Pętli pozostały dwa tygodnie, tydzień treningów i tydzień odpoczynku.
https://www.strava.com/activities/1042961364/overv...

Miasto

Środa, 31 maja 2017 Kategoria blisko domu
Km: 94.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 1870kcal Podjazdy: 500m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Miasto

Poniedziałek, 15 maja 2017 Kategoria blisko domu
Km: 100.00 Km teren: 0.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 1990kcal Podjazdy: 800m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Przepalenie nogi

Piątek, 5 maja 2017 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 9.00 Km teren: 0.00 Czas: 00:22 km/h: 24.55
Pr. maks.: 52.00 Temperatura: 16.0°C HRmax: 190190 ( 97%) HRavg 133( 68%)
Kalorie: 197kcal Podjazdy: 140m Sprzęt: Agree GTC SL Aktywność: Jazda na rowerze
Bardzo krótka jazda, jej celem było sprawdzenie roweru a przy okazji sprawdziłem nogę na krótkim podjeździe. Wyjechałem o 20 i było na tyle ciepło, że jechałem na krótko. Początek bardzo spokojny i dopiero na podjeździe trochę mocniejsza jazda. Pierwszy i drugi podjazd szybko przeleciał i po zjeździe na którym lekko zmarzłem rozpędziłem się dobrze bo ten podjazd trzeba jechać z rozpędu. Początek płaski a później coraz stromiej, po drodze trochę wybiła mnie z rytmu kratka ściekowa. Wytrzymałem tempo do końca a nawet miałem jeszcze z czego przyśpieszyć. Po tym krótkim minutowym zrywie do domu dojechałem na luzie w zapadających ciemnościach. Jutro będzie ogień, jadę tam głównie na trening, jak dobrze pójdzie to jest szansa na dojechanie w pierwszej grupie. Dobrze, że starty są rozdzielone, bo prawie wszyscy maruderzy i " fizyczni emeryci" którzy zawsze pchali się do przodu by później odpaść i spowodować podzielenie peletonu startują później. Trasa też w tym roku trudniejsza i dla mnie lepiej, im więcej górek tym lepiej.
https://www.strava.com/activities/972354844

Miasto

Piątek, 28 kwietnia 2017 Kategoria blisko domu
Km: 63.00 Km teren: 2.00 Czas: km/h:
Pr. maks.: 0.00 Temperatura: °C HRmax: HRavg
Kalorie: 1250kcal Podjazdy: 300m Sprzęt: Zimówka Aktywność: Jazda na rowerze

Trening 44

Środa, 26 kwietnia 2017 Kategoria 50-100, blisko domu, Samotnie, Szosa, Trening 2017
Km: 52.00 Km teren: 0.00 Czas: 02:14 km/h: 23.28
Pr. maks.: 51.00 Temperatura: 4.0°C HRmax: 165165 ( 84%) HRavg 130( 66%)
Kalorie: 1367kcal Podjazdy: 1050m Sprzęt: Triban 5 Aktywność: Jazda na rowerze
Zastanawiałem się czy jechać. Od rana pogoda do bani, zimno, deszcz i oczywiście wiatr. Taka mieszanka nie sprzyja czerpaniu przyjemności z jazdy. Na moment przestało padać i ostatecznie pojechałem. Postanowiłem w końcu zrobić ten trening siłowy który już kilka razy odwlekałem. Udało się uniknąć utrudnień i dosyć szybko wjechałem pod Aleksandrowice a tam ... zaczęło padać. Skoro już wyjechałem to jechałem dalej. Deszcz padał coraz mocniej dodatkowo w Mikuszowicach musiałem się zatrzymać najpierw na przejeździe kolejowym a później na skrzyżowaniu. Trochę mi się odechciało. Przed Straconką spotkałem Michała Bestwinę i kawałek z nim przejechałem. Na termometrze niecałe 4 stopnie i coraz większa mgła. Zrobiłem co miałem zrobić i już nie padało. Za to cały zjazd w oleju, zjeżdżający traktor z przełęczy był wszystkiemu winien. Skoro przestało padać to spokojnie wjechałem jeszcze na szczyt. Myślałem jeszcze o zjeździe do Międzybrodzia i drugim zdobyciem Przegibka. Zaczęło padać, 2 stopnie i mgła nie zachęcały. Powoli zjechałem i spokojnie jechałem dalej. Po 2 godzinach padł licznik. Nie wiem czemu, chyba zbyt dużo wilgoci pociągnął. Bocznymi drogami wróciłem do domu. Przed domem mała niespodzianka, asfaltują łącznik będący dużym skrótem i nie trzeba jeździć przez zakorkowaną Wapienicę. Jutro lub w piątek trening wytrzymałościowy.
https://www.strava.com/activities/958899351

Rozjazd

Piątek, 17 marca 2017 Kategoria 0-50, blisko domu, Samotnie, Szosa
Km: 34.00 Km teren: 0.00 Czas: 01:21 km/h: 25.19
Pr. maks.: 54.00 Temperatura: 12.0°C HRmax: 145145 ( 74%) HRavg 114( 58%)
Kalorie: 728kcal Podjazdy: 340m Sprzęt: Agree GTC SL Aktywność: Jazda na rowerze
Zupełnie inaczej miało to wszystko wyglądać. Wczorajszy trening przepadł, jutrzejszy też raczej będę musiał odpuścić i ten tydzień będzie marny treningowo a następny ma być odpoczynkowy i tego się będę trzymał. Dzisiaj nie miałem zbyt dużo czasu i zrobiłem krótki rozjazd na Cube. Jechało się bardzo dobrze i jestem pozytywnie zaskoczony tym rowerem. Jazda na nim to czysta przyjemność, ciekaw jestem zysku czasowego na jakiejś próbie czasowej. Jedyną przeszkodą dzisiaj był mocny wiatr.
https://www.strava.com/activities/903722574

kategorie bloga

Moje rowery

TCR Advanced 2 2021 7832 km
Zimówka 9414 km
Litening C:62 Pro 18889 km
Triban 5 54529 km
Astra Chorus 2022 9586 km
Evo 2 7927 km
Hercules 13228 km
Ital Bike 9476 km
Trek 17743 km
Agree GTC SL 21960 km
Cross Peleton 44114 km
Scott 9850 km

szukaj

archiwum