Wpisy archiwalne w kategorii
Trenażer
Dystans całkowity: | 17.00 km (w terenie 5.00 km; 29.41%) |
Czas w ruchu: | 809:11 |
Średnia prędkość: | 16.72 km/h |
Maksymalna prędkość: | 157.00 km/h |
Suma podjazdów: | 937 m |
Maks. tętno maksymalne: | 204 (104 %) |
Maks. tętno średnie: | 175 (89 %) |
Suma kalorii: | 498759 kcal |
Liczba aktywności: | 549 |
Średnio na aktywność: | 17.00 km i 1h 28m |
Więcej statystyk |
Siłownia 11, Trenażer 6
Czwartek, 5 grudnia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:45 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 11.0°C | HRmax: | 160160 ( 82%) | HRavg | 129( 66%) |
Kalorie: | 751kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy trening siłowy ukierunkowany wyłącznie na nogi. Nie lubię treningów łączących trenażer i ćwiczenia z ciężarami ale dają one rezultaty i chyba nie warto z nich rezygnować. Na początek zastosowałem tylko jedną wstawkę ćwiczeń z obciążeniem. Tym razem były to trzy serie po 30 wejść na stopień z obciążeniem dla każdej nogi. Do tego doszły dwie serie po 5 trzy minutowych powtórzeń na kadencji 50-60. Bardziej na trzymaniu właściwej kadencji skupiłem się na poprawności wykonania ćwiczenia. Nogi po treningu były z waty więc obciążenie było idealne.




Trenażer 5
Środa, 4 grudnia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 164164 ( 84%) | HRavg | 134( 68%) |
Kalorie: | 812kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pierwszy raz z aplikacją Rouvy tej jesieni. Na początek problem z aplikacją w telefonie i zmuszony byłem skorzystać z komputera. Tam również komplikacje i jechałem bez filmu ale miałem ważniejsze rzeczy na głowie aby się tym przejmować. Pierwszy raz miałem konkretny trening do zrealizowania. Na początek wyznaczyłem powtórzenia w 4 strefie. Dodatkowo zastosowałem zmienną kadencje. Podczas rozgrzewki trzymałem okolice 95, podczas powtórzeń starałem się utrzymać kadencje powyżej 100 ale nie wychodziło to zbyt dobrze, podczas przerw miedzy powtórzeniami kręciłem około 90 obrotów na minutę. Pięć powtórzeń fajnie weszło w nogi i ciężko się było całkowicie zregenerować.




Trenażer 4
Wtorek, 3 grudnia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 14.0°C | HRmax: | 121121 ( 62%) | HRavg | 113( 57%) |
Kalorie: | 193kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po ćwiczeniach siłowych dobrym ruchem była 30 minutowa spokojna jazda na trenażerze. Dzięki temu czas regeneracji skrócił się znacznie.


Trenażer 3
Sobota, 30 listopada 2019 Kategoria Zima 2020, Zima, Trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:15 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | 180180 ( 92%) | HRavg | 136( 69%) |
Kalorie: | 611kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Przyszedł czas na pierwszy test FTP w czasie przygotowań do nowego sezonu. Przed próbą nie zregenerowałem się w pełni, coś poszło nie tak i w nie najlepszym nastroju przystępowałem do testu. Nie wiedziałem czego się spodziewać i już w trakcie rozgrzewki zastosowałem niskie obciążenie. Próba 5 minutowa przed właściwym testem poszła nieźle i już wiedziałem czego się spodziewać. Po kolejnych 10 minutach spokojnej jazdy ruszyłem. Czas leciał bardzo wolno, trzymałem dobre tempo ale nie bardzo miałem jak przyśpieszyć i byłem w stanie utrzymać tylko ten pułap z którego zaczynałem. Ostatnie kilkanaście sekund mocniejszej jazdy i po teście. Dosyć szybko doszedłem do siebie i nawet dłuższa jazda potrzebna nie była.






Trenażer 2
Piątek, 29 listopada 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | 182182 ( 93%) | HRavg | 137( 70%) |
Kalorie: | 527kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Po miesięcznym roztrenowaniu i miesiącu treningów
ogólnorozwojowych i kilku przejażdżkach przyszła pora na sprawdzenie aktualnej
formy. Na początek wyznaczenie aktualnej maksymalnej mocy na 5 minut oraz 1 minutę.
Nie był dzisiaj mój najlepszy dzień o czym świadczyło wysokie tętno jeszcze
przed rozpoczęciem testu. Rozgrzewka była dobra ale niepełna, gdzieś zgubiłem 2
minuty jazdy w S2 które miały nastąpić po każdym minutowym powtórzeniu w S4. Po
dwóch zrobiłem a po 3 od razu przeszedłem do 8 minut jazdy w S1. Nie przeszkodziło
to chyba w rozgrzaniu mięśni bo początek 5 minutowej tempówki był efektywny i
od razu wskoczyłem na odpowiednią kadencje i moc. Później jeszcze trochę mieszałem
biegami ale lepszego przełożenia nie znalazłem i trzymałem równą moc przez
kolejne 4 minuty. Ostatnie 30 sekund już było mocniejsze, trochę mocy zostało i
to pozwoliło na osiągniecie 350 Wat w czasie 5 minut co jest dobrym wynikiem. Pierwsze
testy w poprzednich latach wychodziły słabiej i na pewno mogę zapisać to na
plus. Byłem mocno zmotywowany przed próbą 1 minutową i nawet rozważałem
skrócenie czasu między tempówkami. Ostatecznie zostałem przy 10 minutach i po
upływie tego czasu rura. Ruszyłem bardzo mocno i po kilkunastu sekundach już
mnie brakowało. Starałem się utrzymać moc ale był z tym problem, zacząłem
słabnąć i w końcówce nie było z czego przyśpieszyć ale ostatecznie i ten wynik
wyszedł lepszy niż podczas pierwszego testu w tym roku. Na tym skończyłem,
zrezygnowałem z prób wyznaczania mocy 15 sekundowej bo zarówno mój trenażer jak
i moje nogi nie są gotowe na tak mocne zrywy a osiąganie wyników na poziome 500
Wat nie ma sensu i wiele wspólnego z rzeczywistością. Podczas 15 minut
spokojnej jazdy nie byłem w stanie wrócić do pełni sił. Ważniejsza próba czeka
na mnie jutro.
Trenażer 1
Wtorek, 26 listopada 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima 2020
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:30 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 13.0°C | HRmax: | 121121 ( 62%) | HRavg | 109( 55%) |
Kalorie: | 175kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Szybki test trenażera. Przystosowałem stare koło do jazdy
ale pojawił się problem, podczas jazdy odkręcił się bębenek mimo dokręcenia z
odpowiednią siłą. Okazało się, że piasta już nie przyjmie bębenka a sam bębenek
również jest już wyrobiony i nie nadaje się nawet do serwisu a innego
pasującego do tego koła nie mam, chyba, że na 7 rzędów a taki w żaden sposób
nie pasuje do 11 rzędowego napędu i musiałem wykorzystać inne koło. Wykresy z
jazdy przypominały EKG, chwilowe skoki mocy czy prędkości były spore.
Letni trenażer
Niedziela, 8 września 2019 Kategoria Trenażer
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 21.0°C | HRmax: | 180180 ( 92%) | HRavg | 149( 76%) |
Kalorie: | 1633kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Na początku tygodnia myślałem nad startem w zawodach ale prognozy pogody skutecznie mnie zniechęciły i chciałem zrobić konkretny trening na podjazdach. Przeniesienie tego na trenażer spowodowało, że czekał mnie bardzo wymagający trening. Chciałem zmieścić się w 2 godzinach co wymagało dokładnego rozplanowania obciążeń i długości poszczególnych powtórzeń. Na początek spokojna jazda w 1 strefie a następnie schodki od 2 do 5 strefy. Pierwsza seria była wymagająca a kolejna po przerwie już lepiej weszła w nogi i byłem gotowy do właściwego treningu. Nie chcąc symulować trasy jaką miałem jechać zrobiłem po prostu trzy 15 minutowe tempówki na FTP z 8 minutami przerwy w strefach 1-2. Przy pierwszym razie miałem problem z motywacją a przy kolejnych było już łatwiej. Noga się rozkręciła i podawała dużo lepiej niż bym się spodziewał. Wszystko poszło jak po sznurku, zrobiłem trzy powtórzenia z intensywnością dokładnie 101 % FTP. Myślałem, że na trenażerze będzie z tym problem a wyszło niemal książkowo. Czując jeszcze rezerwy w nogach postanowiłem zrobić dwa akcenty. Jeden na maksymalnej mocy jaką byłem w stanie z siebie wykrzesać. Wyszło trochę piramidalnie i maksymalną moc generowałem w środkowej części sprintu. Po krótkim odpoczynku obserwując finisz etapu Vuelty poczułem się jak zawodnik z peletonu i również zacząłem finiszować. Dałem z siebie absolutnie wszystko co miałem pod nogą i zbliżyłem się do najlepszej wartości minutowej mocy. Czułem się ujechany ale luźna jazda przez kilka minut spowodowała, ze wróciłem do siebie dużo szybciej i łatwiej niż miałoby to miejsce w realnych warunkach treningowych. Mam nadzieje, że w najbliższym czasie nie będę musiał siadać na trenażer.








Trenażer 31
Środa, 15 maja 2019 Kategoria Trenażer, Inne
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | 165165 ( 84%) | HRavg | 136( 69%) |
Kalorie: | 495kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
W dalszym ciągu pogoda nie sprzyja efektywnym treningom na zewnątrz i po raz kolejny skorzystałem z trenażera. Dobrałem nieco lżejsze obciążenie pozwalające na jazdę w 3 strefie. Względnie mało czasu poświęcałem na trening w tej strefie mocy i wyszło to podczas ostatniego startu w zawodach. Przy okazji poćwiczyłem jazdę na zmiennej kadencji. Podczas każdego 5 minutowego powtórzenia zwiększałem kadencję co minutę. Czas szybko przeleciał i już po treningu.








Trenażer 30
Wtorek, 14 maja 2019 Kategoria Trenażer, Inne
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 185185 ( 94%) | HRavg | 137( 70%) |
Kalorie: | 463kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pogoda nie pozwoliła na trening na zewnątrz. Krótki i mocny trening na trenażerze był jeszcze trudniejszy ze względu na szybko rosnącą temperaturę i brak możliwości lepszej wentylacji w pomieszczeniu. Nie miałem ochoty na kręcenie w 5 stopniach na zewnątrz i wybrałem katorgę w pomieszczeniu.
Ostatni trening z powtórzeniami siłowymi wyszedł dobrze. Na początku tradycyjnie miałem problem z doborem optymalnego obciążenia i pierwsze powtórzenie nie wyszło tak dobrze jak kolejne. Postawiłem na nieco wyższą kadencje i dzięki temu nie odczułem żadnych dolegliwości bólowych w kolanie. Po treningu byłem nieźle ujechany i nawet 15 minutowy odpoczynek nie wystarczył aby wrócić do sił.



Ostatni trening z powtórzeniami siłowymi wyszedł dobrze. Na początku tradycyjnie miałem problem z doborem optymalnego obciążenia i pierwsze powtórzenie nie wyszło tak dobrze jak kolejne. Postawiłem na nieco wyższą kadencje i dzięki temu nie odczułem żadnych dolegliwości bólowych w kolanie. Po treningu byłem nieźle ujechany i nawet 15 minutowy odpoczynek nie wystarczył aby wrócić do sił.




Trenażer 29
Niedziela, 12 maja 2019 Kategoria Trenażer, Inne
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 0.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 12.0°C | HRmax: | 131131 ( 67%) | HRavg | 114( 58%) |
Kalorie: | 916kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze |
Pogoda niezbyt zachęcała do
wyjścia na zewnątrz a miałem trochę czasu i poświeciłem go na rozjazd na
trenażerze. Włączyłem ciekawy film i tak sobie kręciłam aż do momentu gdy zeszło
powietrze z tylnego koła. Opona wytrzymała całą zimę ale już się przetarła i dętka
zaczęła wychodzić na zewnątrz. Gdy zorientowałem się, że kręcę już prawie 2
godziny to zdecydowałem się zakończyć trening. Noga podawała całkiem dobrze,
chyba lepiej niż w sobotę.



