Wpisy archiwalne w kategorii
Zima
| Dystans całkowity: | 10117.87 km (w terenie 534.00 km; 5.28%) |
| Czas w ruchu: | 1500:41 |
| Średnia prędkość: | 20.59 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 122.00 km/h |
| Suma podjazdów: | 91770 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 201 (102 %) |
| Maks. tętno średnie: | 175 (89 %) |
| Suma kalorii: | 700436 kcal |
| Liczba aktywności: | 1037 |
| Średnio na aktywność: | 46.20 km i 1h 27m |
| Więcej statystyk | |
Trenażer 6
Niedziela, 6 stycznia 2019 Kategoria Trenażer, Zima2019, Zima
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 8.0°C | HRmax: | 151151 ( 77%) | HRavg | 133( 68%) |
| Kalorie: | 484kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Podczas dzisiejszej sesji treningowej miałem do czynienia z trudnymi warunkami, ostatnie kilka chłodnych dni spowodowało, że musiałem wytrzymać w temperaturze poniżej 10 stopni, biorąc pod uwagę moje problemy z ostatnich miesięcy miałem pewne obawy które spowodowały, że przez dobre kilkanaście minut wahałem się nad ostateczną decyzją. Zabezpieczyłem się przed ewentualnym wychłodzeniem organizmu i zamiast wody zabrałem ze sobą kubek ciepłej herbaty.
Dobrze rozplanowane obciążenie miałem cały czas przed sobą w programie Golden Cheetah i nie musiałem patrzyć na licznik który miał tylko zapisać dane gdyby program nie zapisał treningu. Już po kilku minutach musiałem się rozebrać, zrobiło mi się ciepło, po 10 minutach rozgrzewki zacząłem właściwy trening. Po raz pierwszy nie miałem najmniejszych problemów z utrzymaniem kadencji powyżej 100. Co 5 minut zwiększałem lub zmniejszałem obciążenie co przy stałej kadencji powodowało duże zmiany mocy i niezbyt duże wahania tętna. Jest to jeden z problemów jaki będę musiał wyeliminować w najbliższym czasie. Mój organizm jeszcze nie jest przygotowany do dużych obciążeń. Potrzebuję trochę czasu aby mój organizm lepiej reagował na zmiany obciążenia. Cały trening wyszedł niemal idealnie jeżeli chodzi o generowaną moc, wykres tętna nie był idealny. Ostatnie 10 minut to powolne rozjeżdżanie mięśni i zakładanie drugiej warstwy ubrań by się nie wychłodzić. Kolejny dobry trening na koniec 5 tygodnia treningów.
Dobrze rozplanowane obciążenie miałem cały czas przed sobą w programie Golden Cheetah i nie musiałem patrzyć na licznik który miał tylko zapisać dane gdyby program nie zapisał treningu. Już po kilku minutach musiałem się rozebrać, zrobiło mi się ciepło, po 10 minutach rozgrzewki zacząłem właściwy trening. Po raz pierwszy nie miałem najmniejszych problemów z utrzymaniem kadencji powyżej 100. Co 5 minut zwiększałem lub zmniejszałem obciążenie co przy stałej kadencji powodowało duże zmiany mocy i niezbyt duże wahania tętna. Jest to jeden z problemów jaki będę musiał wyeliminować w najbliższym czasie. Mój organizm jeszcze nie jest przygotowany do dużych obciążeń. Potrzebuję trochę czasu aby mój organizm lepiej reagował na zmiany obciążenia. Cały trening wyszedł niemal idealnie jeżeli chodzi o generowaną moc, wykres tętna nie był idealny. Ostatnie 10 minut to powolne rozjeżdżanie mięśni i zakładanie drugiej warstwy ubrań by się nie wychłodzić. Kolejny dobry trening na koniec 5 tygodnia treningów.
Orbitrek 6
Sobota, 5 stycznia 2019 Kategoria Zima2019, Zima
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:05 | min/km: | |
| Pr. maks.: | Temperatura: | 15.0°C | HRmax: | 141141 ( 72%) | HRavg | 117( 60%) | |
| Kalorie: | 399kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary | |||
Miałem już odstawić ten rodzaj aktywności. Zastąpienie go innym miałoby swoje plusy i minusy i musiałem rozważyć wszystkie elementy i wyszło na to, że treningi na orbitreku dają mi dużo więcej niż inne aktywności. Przed treningiem dobrze się rozgrzałem, na razie nie mam idealnych warunków do treningu i część sesji treningowych przeprowadzam w zimnej piwnicy i odpowiednia rozgrzewka w cieplejszym pomieszczeniu jest kluczowa podczas aktywności w niższej temperaturze. Przez cały tydzień trenowałem na identycznych obciążeniach jak wcześniej i zdecydowałem się podczas tego treningu zwiększyć obciążenie. Trochę potu się polało, chyba po raz pierwszy w czasie bieżącego okresu przygotowawczego. Może delikatnie przesadziłem z obciążeniem ale przynajmniej sprawdziłem jak mój organizm reaguje na zwiększoną intensywność ćwiczeń. Na razie nic niepokojącego się nie dzieje. Na koniec obowiązkowe rozciąganie i rolowanie mięśni i regeneracja przed następnym treningiem.
Basen 6
Piątek, 4 stycznia 2019 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 0.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Pływanie | |||
Regeneracja.
Siłownia 2
Czwartek, 3 stycznia 2019 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
| Pr. maks.: | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | 120120 ( 61%) | HRavg | 98( 50%) | |
| Kalorie: | 203kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary | |||
Podczas drugiego treningu siłowego zastosowałem trochę wyższe obciążenie. Zestaw ćwiczeń był dokładnie taki sam, zwiększony ciężar hantli wpłynął zdecydowanie na uczucie zmęczenia. Pod koniec miałem dosyć, tak zmęczony po treningu to dawno nie byłem. Pomimo odpowiedniego rozciągania i rolowania skutki treningu odczuwałem jeszcze następnego dnia.
Trenażer 5
Środa, 2 stycznia 2019 Kategoria Trenażer, Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 0.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 156156 ( 80%) | HRavg | 133( 68%) |
| Kalorie: | 467kcal | Podjazdy: | m | Sprzęt: Triban 5 | Aktywność: Jazda na rowerze | ||
Kolejna sesja na trenażerze, nie widzę żadnych postępów w porównaniu do poprzedniego treningu, na razie jest na to za wcześnie. Jedyne z czego jestem zadowolony to brak problemów z trzymaniem wysokiej kadencji. Mam nadzieję, że wyższa moc pojawi się z czasem.
Gimnastyka 6
Wtorek, 1 stycznia 2019 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
| Pr. maks.: | Temperatura: | 20.0°C | HRmax: | 130130 ( 66%) | HRavg | 93( 47%) | |
| Kalorie: | 141kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary | |||
Pierwsza aktywność w nowym roku. Najbliższy miesiąc nie będzie jeszcze szczególnie intensywny i dopiero w lutym treningi będą ukierunkowane na budowę podstaw i formy. Nie zamierzam przesadzić z obciążeniem i dlatego nic nie zmieniłem w odniesieniu do poprzednich sesji treningowych. Podczas treningu pojawiły się problemy z pulsometrem.
Trenażer 4
Niedziela, 30 grudnia 2018 Kategoria Trenażer, Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 10.0°C | HRmax: | 146146 ( 74%) | HRavg | 130( 66%) |
| Kalorie: | 459kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Jazda na rowerze | |||
Ostatni trening w roku kalendarzowym 2018. Rano nawet miałem spory dylemat, bardzo korciło by wyciągnąć rower z garażu i pokręcić w realu. Po dłuższym zastanowieniu postanowiłem zostać jednak w domu, nie jestem jeszcze gotowy na jeżdżenie a jedyny sprzęt którym mógłbym wyjechać jest przystosowany pod trenażer i zmienianie tego na jeden wyjazd nie miało żadnego sensu. Postanowiłem sprawdzić jak mój organizm zachowa się przy "normalnym" obciążeniu. Cały trening wyszedł bardzo dobrze, nie miałem problemu z przejściem na wyższą moc czy kadencję. Obciążenie zmieniałem co 5 minut i po pierwszym takim treningu jestem zadowolony z mojej dyspozycji. Przez najbliższy miesiąc będę stopniowo podnosił intensywność i jak nie będzie problemów to luty już poświecę na pracę nad siłą nóg czy szybkością.








Orbitrek 5
Sobota, 29 grudnia 2018 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:05 | min/km: | |
| Pr. maks.: | Temperatura: | 16.0°C | HRmax: | 134134 ( 68%) | HRavg | 112( 57%) | |
| Kalorie: | 378kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary | |||
Kolejny trening z wykorzystaniem orbitreka. Ten rodzaj aktywności zaczyna mi coraz bardziej pasować, czuję się coraz mocniejszy. Po raz kolejny lekko zwiększyłem obciążenie i po treningu znowu czułem mięśnie. Staranie wykonane obowiązkowe rozciąganie i rolowanie oraz następujący w krótkim czasie sen spowodowały, że wstałem z łóżka wypoczęty. Powoli staram się zwiększać obciążenie i długość sesji treningowych. Na razie zauważyłem, że czas regeneracji po pojedynczej sesji treningowej z tygodnia na tydzień jest coraz krótszy. To jest dobry znak w kierunku powrotu do optymalnej pracy organizmu.
Basen 5
Piątek, 28 grudnia 2018 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:45 | km/h: | 0.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | °C | HRmax: | HRavg | ||
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Pływanie | |||
Dzisiaj nie był to najlepszy pomysł. Godzina w której było mi najwygodniej była bardzo popularna wśród klientów i dopchanie się do jacuzzi było bardzo trudne, w saunie trochę mniejszy tłok.
Siłownia 1
Czwartek, 27 grudnia 2018 Kategoria Zima, Zima2019
| Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | min/km: | |
| Pr. maks.: | Temperatura: | °C | HRmax: | 106106 ( 54%) | HRavg | 84( 43%) | |
| Kalorie: | 123kcal | Podjazdy: | m | Aktywność: Ciężary | |||
Pierwszy trening z ciężarami w tym miesiącu. Na początek wybrałem tylko ćwiczenia z hantlami i obciążenie dobrałem zachowawczo by na następny dzień nie walczyć z zakwasami. Dałem sobie niezły wycisk, niby tętno nie było wysokie ale mięśnie poczuły ból. Jest nieźle jak na pierwszy raz. Powoli będę zwiększał obciążenie treningowe. Już niedługo pierwszy normalny trening na trenażerze i zobaczę na czym stoję.







